FUME – Luminance jest prawdopodobnie najciekawszym w dostępnym na Bandcampie dorobku litewskiego FUME. Muzyka głęboko elektroniczna, dynamiczna, mroczna, zaś technicznie wysoko premiująca wszelkiej maści słuchawki operujące na przestrzenności. FUME – Luminance, jako jeden z trzech płatnych albumów tego wykonawcy, jest jak na razie jedynym który zakupiłem po przesłuchaniu. I nie żałuję ani sekundy odsłuchów.
Album ten zawiera w sobie sporo elementów nawiązujących do głęboko mrocznych i futurystycznych klimatów a’la cyberpunk czy electro. Ma w sobie jednak też sporo przestrzeni na wolniejsze partie, umiejętnie przeplatając jedne z drugimi. Choć miejscami wydaje się zbyt banalny, całość całkiem sprawnie balansuje na granicy mądrze realizowanego kontrastu. Jak tłumaczy sam wykonawca, jego album to metaforyczna podróż inspirowana światłem, filozofią fizyki oraz sztuczną inteligencją. Pulsujące uderzenia, zimne ambientowe dźwięki i surowe, przeszywające partie wiodące. Sam osobiście również mam swoje własne skojarzenia, bo z gry Haegemonia. A jeśli szukać podobnych motywów u innych wykonawców, od razu mam na myśli One Arc Degree.
- Wykonawca: Fume
- Nazwa albumu: Luminance
- Gatunek: elektroniczna
- Data wydania: grudzień 2018
- Ulubiony utwór: Curtains Close
Album zakupić można bezpośrednio na stronie wykonawcy w serwisie Bandcamp w cenie 7 EUR. Dostępne są również niektóre pojedyncze utwory za darmo (Name your price). Pozostałe dwa albumy możliwe do kupienia są już nagrane w zupełnie innym klimacie.