Tag STAX

Nowy flagowiec STAXa – model SR-009S

Tej firmy nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. STAX, lider słuchawkowej technologii elektrostatycznej, wprowadza odświeżony wariant swojego flagowego modelu, SR-009, znanego wcześniej w ramach serii tychże słuchawek jako Omega (nieformalnie, Omega III). Na pierwszy rzut oka słuchawki różnią się tylko złotymi statorami (prawdziwe pokrycie złotem, nie tylko zabieg…

Recenzja STAX SRS-3100

Do marki STAX i ich produktów wielokrotnie wyrażałem w przeszłości sentyment, kilkukrotnie będąc również zadowolonym ich posiadaczem. Do dziś zresztą jestem przekonany, że gdyby nie typowe dla tego hobby ciągoty do poszukiwań, ale też przede wszystkim prowadzenie bloga, prawdopodobnie temat słuchawek miałbym w tej chwili zamknięty jedną lub dwiema parami pochodzącymi…

STAX wprowadza flagowy energizer – T8000

STAX wreszcie postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zaoferować swoim użytkownikom sprzęt własnej produkcji, który byłby w stanie rywalizować z kilkoma innymi, produkowanymi przez osoby i podmioty trzecie, konstrukcjami, a które cieszą się dużym poważaniem w światku elektrostatycznego audio wysokich lotów. Nowy SRM-T8000 to konstrukcja hybrydowa, w pełni zbalansowana, oparta…

Recenzja STAX SRS-3030

Niniejszej recenzji zapewne nikt się nie spodziewał, gdyż jej powstawanie odbywało się w tajemnicy, ale w końcu nastąpić musiała. Czasami bowiem człowiek spotyka na swojej drodze takie słuchawki, że nawet po ich odstawieniu na bardzo długi czas czuje do nich mocny pociąg. Mówi sobie: to było to, tam było to czego szukałem,…

Recenzja STAX SR-507

Szczerze nie spodziewałem się, że przyjdzie mi jeszcze kiedyś recenzować słuchawki elektrostatyczne, dla których zresztą nie będę ukrywał – jestem gotów przychylić ucho o każdej porze dnia i nocy. Takie okazje zdarzają się niesamowicie rzadko, więc byłoby niewybaczalnym błędem nie skorzystać, a efektem czego jest recenzja najwyższego współcześnie produkowanego modelu…

Recenzja STAX SRS-3010

Poszukiwanie idealnego brzmienia ma swoją cenę, to wie każdy z nas. Szukamy, węszymy, porównujemy, czytamy, pytamy, czasami mamy też okazję pójść i posłuchać. Sumarycznie jednak wciąż coś się nie podoba, gdzieś jakieś niuanse, a to rzeczy poważne zaczynają nam przeszkadzać. Zaczynamy zadawać sobie pytanie „za co ja płacę tyle pieniędzy”…